Żyjemy w czasach pogoni za dobrą pracą, zasobnym kontem, licznymi sukcesami. Mamy być piękni, szczęśliwi i liczący tylko na siebie i swoje umiejętności.

Natomiast Ewangelie pokazują nam ludzi, którzy nie odnieśli sukcesów w życiu. Dotykają ich różne porażki, cierpienia. Nic nie przychodzi im łatwo. Wszystko to do momentu spotkania z Jezusem.